Forum dla dziewczyn
Męczycielka klawiatury
Siedzi facet w barze już po którymś tam shocie z kolei... Zabrakło mu kasy... Rozgląda się po barze i ujrzał słoik pełen studolarówek. Pyta się barmana:
- Po co jest ten słój? Wątpię by to napiwki były...
- Ano, nie są to napiwki. Widzisz pan, mam konia na zapleczu, który ani do roboty ani nic. Ciągle jakiś smutny chodzi. Postawiłem więc ten słój i każdy kto go rozśmieszy może go wziąć. Jak się nie uda wrzuca stówkę do słoiczka.
Koleś bardzo chętnie udał się na zaplecze. Nagle koń wybucha śmiechem, koleś zadowolony wychodzi z zaplecza, chwyta słoik i wychodzi z baru. Po miesiącu przypadkowo trafia do tego baru i znów widzi pełen słoik studolarówek.
Idzie do barmana i pyta: - Panie co jest? Rozśmieszyłem go przecież!
- Ta i do dzisiaj nie może przestać. Coś pan zrobił? Nawet pola zaorać nie można bo się kładzie i ryczy ze śmiechu. Postawiłem więc słoik znowu, dla tego który go zasmuci...
- Koleś poszedł ponownie na zaplecze, wychodzi a koń płacze i wyje. Koleś łapie za słoik i wychodzi...
Barman wybiegł za nim i pyta:
- Te jak Pan żeś tego dokonał?
- Za pierwszym razem, by go rozweselić powiedziałem, że mam większego od niego. To się śmiać zaczął. Barman na to:
- A dzisiaj?
- Dzisiaj to ja mu go pokazałem:D
Złowił rybak złotą rybkę, a rybka każe mu powiedzieć 3 życzenia.
Rybak mówi pierwsze:
- Chcę mieć mercedesa.
- A rybka na to:
- Za gotówkę czy na raty?
Rybak na to:
- A ty chcesz na oleju czy na masełku
Wpada wkurzony zajączek do baru i od progu krzyczy:
- kto mi ku*wa rower pomalował?!
Wstaje niedźwiedź i mówi grubym basowym głosem
- Ja, bo co?!
Zajączkowi mina zrzedła, ogonek opadł, uszy oklapły:
- Chcialem zapytać kiedy wyschnie..
Siedzi facet w oknie na czwartym piętrze, patrzy, a tu ślimak wchodzi z rynny na jego parapet, więc go pstryknął tak, że ślimak spadł na ziemię. Minęły trzy lata, facio słyszy dzwonek do drzwi, patrzy przez wizjer - nikogo nie ma, otwiera a tam ślimak siedzi na dzwonku i mówi:
- Ty koleś, to przed chwilą to co to ku*wa miało być???
- Sąsiedzie! Dokupiłem sobie 10 ha pola!
- Wiem. Pański koń powiesił się za stodołą.
Marian Mrówek wpada do łazienki w której w wannie kąpie się słoń i krzyczy:
- Wyłaź gnojku!
Po chwili: - O.K. to nie ty ukradłeś mi slipki
Idzie miś i zajączek na imprezę.
Zajączek mówi do misia:
Słuchaj, ile razy jesteśmy na imprezie i ty się najebiesz to potem mnie bijesz. Obiecaj, że tym razem nie będziesz.
Miś: Ok, nie ma sprawy.
Rano zając się budzi cały posiniaczony, we krwi i bez dwóch zębów.
Wkurwiony biegnie do misia i mówi:
Kurwa! Obiecałeś, że nie będziesz mnie bić!
A, miś na to:
Słuchaj zając, poszliśmy na imprezę, Ty się najebałeś i zacząłeś szaleć.
Najpierw, zacząłeś mi bluzgać, że jestem grubym gejem i debilem. Już miałem Ci jebnąć, ale myślę.....Ok, obiecałem...
Potem zacząłeś jechać moją dziewczynę, że to kurwa i pruje się z każdym w całym lesie. Ledwo co wytrzymałem, ale Ok myślę - jesteś najebany i w ogóle...
Potem dojebałeś się do mojej matki....Ledwo co mnie ludzie utrzymali, ale nic Ci nie zrobiłem...
Ale jak wróciliśmy do domu, a Ty nasrałeś mi do łóżka, włożyłeś w to gówno 3 kredki i powiedziałeś:
JEŻYK ŚPI DZISIAJ Z NAMI.... to nie wytrzymałem...
Offline
LaDy
Przyłącze się xD
Kruk ogląda się w lustrze i mówi:
- Jedno skrzydło czarne, drugie czarne. Ojej! Wyglądam jak batman xD
Offline
Męczycielka klawiatury
buhehhe.. znam to...
ale ja tam wole supermana xD
Offline
LaDy
Jak nazywa się miejsce, gdzie koty łowią myszy? Kotłownia.
- Dlaczego dinozaury wyginęły?
- Bo spóźniły się na arkę xD
Offline
Męczycielka klawiatury
A ja mam w domu kotłownię i arkę też.. tzn. płytę arki noego xD
ej daj jeszcze jakieś.. bo nawet fajne wrzucasz ^^
Offline
LaDy
Coś Jasiowo-zwierzakowego:
Mama mówi do Jasia:
- Jasiu, wymień rybkom wodę.
A Jasiu na to:
- Mamo, przecież jej jeszcze nie wypiły!
Na drzewie siedzi wróbel, przylatuje wrona, wróbel pyta:
- Co ty jesteś za ptak?
- Wrona, a ty?
- Ja to jestem orzeł, tylko trochę chorowałem!
Słoń i mrówka postanowili wybrać się na wiśnie. Przez płot przeszli do ogródka sąsiada, nagle słyszą czyjeś kroki. Mrówka mówi:
- Słoniu, schowaj się za mną! Ja się mniej rzucam w oczy!
Offline
Administrator
Albo ja:
Słoń i mrówka bawili się w chowanego. Mrówka zaczęła się chować. Słoń próbuje jej szukać ale na marne. W końcu denerwuje się i mówi:
-Mam Cię w dupie.
A mrówka na to:
-Skąd wiedziałeś?
Mwahahahahah... xD
Offline
LaDy
Słyszałam to xD
Offline
Męczycielka klawiatury
Aniulajna napisał:
Albo ja:
Słoń i mrówka bawili się w chowanego. Mrówka zaczęła się chować. Słoń próbuje jej szukać ale na marne. W końcu denerwuje się i mówi:
-Mam Cię w dupie.
A mrówka na to:
-Skąd wiedziałeś?
Mwahahahahah... xD
Znam to.. Nie obraź sie ale lubiłam to opowiadać w drugiej klasaie podstawówki.. xD
Offline
Administrator
spoko. <lol>
Offline